Już zaczął się nabór! Czas od kiedy ja miałam praktyki do dziś tak szybko zleciał, że nawet tego nie zauważyłam! Dzisiaj, więc post o praktykach u Dr Ireny Eris .
Jak dostać się na praktyki ?
Na stronie http://www.eris.pl/pl/hr/praktyki/ dostępne jest już ogłoszenie dotyczące praktyk. Należy napisać CV oraz list motywacyjny i wysłać je na podany na stronie adres email.
Ja wysłałam swoje zgłoszenie i nie będę wam wypisywać czego ciekawego ja tam nie napisałam, bo to było zwykłe CV i mój prywatny list motywacyjny, ale nie było to nic jakiegoś mocno przemyślanego i opracowywanego przez dnie i noce.
OK wysłaliście CV i teraz pozostaje czekać. Nie wiem ile osób jest zapraszanych na rozmowy i jak długo trwają takie rozmowy. Pewne jest to, że należy czekać ;)
Jak wygląda rozmowa rekrutacyjna ?
Po kilku tygodniach zadzwoniła do mnie Pani z działu kadr w celu umówienia się na rozmowę. Na rozmowie, która odbyła się w siedzibie firmy w Piasecznie obecna była właśnie Pani od kadr oraz osoba odpowiedzialna za dział, na który aplikowałam. Ja chciałam iść bardzo do centrum naukowo badawczego, ale niestety moja uczelnia nie wyraziłaby na to zgody i zdecydowałam się na dział technologiczno- wdrożeniowy. Ważne jest abyście wiedziały za co odpowiedzialne są dane działy, aby w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej móc powiedzieć jakie inne działy was interesują. OK. Kiedy już przyszłam na rozmowę usiadłyśmy we 3 przy stole. Panie od początku były niezwykle miłe! Bardzo ciepłe i kochane osoby. Pytały się o moje CV : Jak "to doświadczenie(które tam w CV wpisałam)" może pomóc Pani w pracy u nas? Czego Pani oczekuje od firmy? Czym się Pani interesuje? Dlaczego akurat na ten dział zdecydowała się Pani aplikować? Seria pytań mająca za zadanie pozanać mnie i sprawdzić czy się nadaję. Potem były jeszcze pytania czysto formalne : W jakich miesiącach będzie Pani mogła podjąć się praktyk( praktyki trwają 1 miesiąc ) : czerwiec, lipiec, sierpień czy wrzesień ? Tutaj powiedziałam, że w czerwcu mam jeszcze semestr, a we wrześniu mogę mieć ewentualnie jakieś poprawki, więc mogę w lipcu lub w sierpniu. Potem Panie zapytały mnie właśnie czy tylko ten dział mnie interesuje czy może inne też są w zasięgu moich kompetencji ? Wybrałam też kilka innych działów. Ogółem rozmowa trwała ok 20 min. Może też kogoś ciekawić czy się jakoś specjalnie ubrałam itp ;) Nie, nie ;) Jest to praktyka w firmie gdzie liczą się wasze umiejętności oraz wasza osobowość, a nie wygląd. Ja przyszłam ubrana normalnie tak jak ubieram się na codzień.Oczywiście rozmowa kończy się słowami : odezwiemy się do Pani w razie zainteresowania
Co dalej ?
Po jakimś czasie ( ale już nie pamiętam ile to trwało ) dostałam maila z wiadomością , iż dostałam się na praktyki w miesiącu sierpniu do działu Kontroli Jakości. Należało jaknajszybciej odpowiedzieć czy jestem zainteresowana. Odpowiedziałam, że oczywiście! Potem pozostaje już tylko papierkowa robota związana z porozumieniem między firmą a naszą uczelnią.
Jak wyglądały praktyki ?
Kiedy do startu praktyk pozostało kilka - kilkanaście dni dostałam maila z wiadomością kiedy i o której godzinie mam się stawić w firmie. Pierwszy dzień : Wraz z innymi osobami, które dostały się razem ze mną na praktyki w miesiącu sierpniu ( było to ok 7 osób ) do wszystkich działów zostałyśmy zaproszone do sali gdzie na wyświetlaczu została nam wyświetlona prezentacja dotycząca firmy Dr Irena Eris. Mogłyśmy zadawać pytania i też krótko się poznać. Powiem wam, że jedna dziewczyna spóźniła się ponad godzine ;) i czekałyśmy na nią ! Ja bardzo chciałam być na czas, a wręcz przed czasem! Bałam się po prostu jakieś nagany za pierwszy dzień. Ale wiecie co ? Jaka nagana! Znów muszę tutaj napisać, że osoby pracujące w tej firmie są tak cudowne, tak miłe, ciepłe i wyrozumiałe, że nie wyobrażam sobie, żeby ktoś tak kolokwialnie mówiąc mnie "ochrzanił" .
Po prezentacji i tej krótkiej rozmowie rozeszłyśmy się do swoich działów, aby tam zapznać się z naszą pracą. Pani Agnieszka była jakby moją przełożoną i w razie jakichś problmów to do niej miałam się zwracać. Ja musiałam od razu poprosić o dzień wolnego i nie było z tym żadnego problemu. Trzeba było tylko zapytać. Poznałam trochę dział mikrobiologiczny i to czym tam dziewczyny będą się zajmować ( to były 2 dziewczyny ) , a potem przyszła po mnie Pani Basia, która zabrała mnie już do mojego działu Kontroli Jakości Surowców.
Moja praca w tym dziale polegała na :
- Pobieraniu surowców do badań - szłyśmy z całym sprzętem na magazyn, w ręku miałyśmy rządania kontroli i pobierałyśmy wszystko co należało zbadać.
- Zbadaniu przydatności surowców do dalszej produkcji - sprawdzałyśmy czy parametry ficzyne i chemiczne takie jak np kolor, zapach, gęstość, lepkość, pH, współczynnik refrakcji, stopień suchości itp zgadzają się z tymi, które napisał producent. Jeśli wszystko było w porządku to produkt odstawiałam do archiwum surowców ( nawiasem mówiąc bardzo fajne i ciekawe miejsce )
- Pani Danusia mogła zwolnić dany surowieć i szedł on na masy, czyli po prostu do produkcji.
- A ja z Panią Basią szłyśmy znów do badanych surowców, aby nakleić naszą naklejkę informującą o skontrolowaniu surowca ;)
- Czasem też wykonywałyśmy badanie ścieków. Raz na tydzień do działu naszego przychodziła próbka ścieków, właściwie kilka próbek. I należało je skontrolować
Co więcej się działo ?
Zawsze mogłyśmy poprosić o pokazenie czegokolwiek! Jeśli zainteresowała mnie dana maszyna, dany składnik czy cokolwiek innego to zawsze miałam prawo pytać o to i zawsze wiele osób było chętnych mi po prostu pomóc, odpowiedzieć na pytania itp. Były też dni kiedy wszystkie dziewczyny z danego miesiąca byłyśmy zbierane "do kupy" i zamieniałyśmy się działami. Byłam w dziale technologiczno-wdrożeniowym i mogłam tam zrobić kosmetyk. Czas robienia danego kosmetyku jest na prawdę długi, więc my dostałyśmy tonik do zrobienia ( co i tak zajęło nam ponad 2 godziny ) Każda zrobiła sobie tonik nawilżający z wybraną nutą zapachową oraz z wybranym kolorem ( oczywiście obie te opcje były dodatkowe ). Pani Basia potem mówiła mi : "Trzeba było sobie coś innego zrobić ;) " ! Ale niestety mi brakowało czasu tego dnia. Zrobiłam sobie 1L toniku, który został potem sprawdzony i mogłam go zabrać ze sobą do domu ;)
Zwiedziłyśmy też całą fabrykę, całą produkcję i miałyśmy okazję popracować również na tzw taśmie ;) Składać pudełka czy opakowania ;) Było to zabawne i dobrze nawet mi szło ;) Panie, które robią to przez cały dzień bardzo podziwiam a na miejscu ich mężów to całowała bym im dłonie, po całym dniu pracy. Oczywiście znów były to niezwykle miłe kobiety!
Podczas dnia w Centrum Naukowo-Badawczym zostałyśmy poddane badaniom in-vivo ;) Wow to było super. Na własne oczy zobaczyć, czy te napisy na opakowaniach " Przebadano na liczbie ..... Polek" to prawda . PRAWDA ;) Jedna z dziewczyn wzięła z fabryki kilka kremów, które miałyśmy za zadanie przebadać - ich właściwości nawilżające oraz natłuszczające. W trakcie przerw między pomiarami oprowadzano nas po salach. Co ciekawa były nawet urządzenia do pomiaru celulitu, do pomiaru zmarszczek, do sprawdzenia naczynkowości naszej cery, wieku cery itp... Bardzo, bardzo fajne miejsce, gdzie myślę każda z nas chciałaby się znaleźć! Ja dowiedziałam się, że miałam w tamej chwili cerę troszkę mieszaną tzn normalną, ale miałam na twarzy miejsca powiedzmy "tłustawe" oraz upewniłam się w tym, iż mam cerę naczynkową. Mierzyłyśmy sobie poziomy nawilżenia i natłuszczenia każdej części ciała ;) To było mega zabawne! Oraz byłyśmy w pokoju, gdzie testuje się zabiegi SPA ( niestety żadnych zabiegów na nas nie testowano ;) No i na koniec zapisałyśmy się do testowania produktów. Akurat były to kremy BB , a po 3 tyg wypełniłam ankietę nt produktów i dostałam kosmetyk w prezencie.
Czy wszystko było tak kolorowe? Czy były jakieś minusy pracy w Dr Irena Eris ?
Minusy?! Jakie minusy?! Jakże chciałabym na stałe móc tam pracować! Słuchajcie jest to chyba jedyna tak duża firma gdzie jeszcze patrzy się na pracownika! Wszyscy byli dla siebie niezwykle mili! Nikt nikomu nic nie nakazywał! Każdy miał swoją pracę i wiedział co ma na dany dzień zrobić. Oczywiście trafiały się dni kiedy robił się natłok obowiązków, ale zawsze był czas na śniadanie czy na wyjście na chwilę na przerwę i na krótki spacer między kilkoma drewkami w piękny, słoneczny dzień. Mam wiele wspomnień i wiele zostawię dla siebie. W tym poście starałam się odpowiedzieć na pytania osób, które są zainteresowane praktykami w tej firmie. Jeśli macie jeszcze jakieś piszcie śmiało.
Ja ze swojej strony serdecznie polecam!!!!!!!!!!!! Do usłyszenia!
a czy podczas rejestracji podawalaś srednia z ocen?
OdpowiedzUsuńa czy podczas rejestracji podawalaś srednia z ocen?
OdpowiedzUsuńa czy podczas rejestracji podawalaś srednia z ocen?
OdpowiedzUsuńRejestracji ? Nie ma rejestracji. Nie, nikt nie pytał o moją średnią ocen
UsuńHeej, super te praktyki, a czy jest jakieś kryterium wgl, jak wybierają, czy tylko rozmowa, jak pisałaś itd.. Chodzi mi o to, czy dużo osób się zgłasza, czy trudno się dostać, może coś wiesz. Praktyki są tylko w Piasecznie? A czy orientujesz się czy jest już oferta praktyk na przyszłe wakacje, bo może nie ma, albo nie umiem szukać. Z góry dzięki za odpowiedź :) PS: Co wgl studiowałaś/studiujesz, czy orientujesz się może jakie osoby (tzn z jakich kierunków) gdzie przyjmowali, tzn do jakiego działu??
OdpowiedzUsuńRozmowa, kierunek, który studiujesz i dział, w którym chciałabyś mieć praktyki - tak mi się wydaje
UsuńDużo baaaaaardzo osób się zgłasza i ciężko się dostać - ode mnie z wydziału byłam jedyną osobą w ogóle zaproszoną na rozmowę
Praktyki są w Piasecznie i w Warszawie
Oferta praktyk pojawia się coś około marca i jest dostępna na stronie, którą podałam w poście
A ja studiuję Inżynierię Chemiczną i Procesową - koleżanki, które ze mną były studiowały Technologię Chemiczna, Kosmetologię
Sory, że tak bez uczuciowo odpisuję, ale akurat się uczę :D
Spoko, dzięki bardzo. Właśnie się zastanawiam, fajnie by się było dostać, no ale skoro tyle osób się zgłasza... To nie wiem.., No chyba że przyćmię wszystkich moją charyzmą na rozmowie ;D ;D. A, czy nie słyszałaś może jeszcze o jakiś innych podobnych w tematyce praktykach? Może od kogoś z roku? Wgl ja studiuje biotechnologię i zastanawiam się gdzie iść i w sumie.. nie wiem ;P
UsuńStudiuję farmację, 4 rok i zastanawiam się czy miałabym jakieś większe szanse dostać się na te praktyki?? Spotkałaś tam studentów bądź zatrudnionych na stałe magistrów farmacji??? Jestem bardzo ciekawa, bo na naszym kierunku króluje przeświadczenie,że nie mamy czego szukać w tego typu firmach..wyprowadź mnie z błędu
OdpowiedzUsuńHmm... w sumie to nie traciłabym nadziei , ale musisz dobrze wybrać miejsce praktyk. Laboratorium kontroli jakości jakoś mi do farmaceuty nie pasuje, do technologów raczej cię nie wezmą - tam jest najwięcej chętnych, ale do centrum naukowo badawczego - czemu nie ? Nie znam za bardzo profilu twoich studiów. Mi Farmacja kojarzy się tylko z apteką i lekami, ale przecież Dr Irena Eris ma linię dermokosmetyków Pharmaceris to czemu miałabyś się nie dostać ;) Czekaj do lutego - marca i jak tylko pojawi się aktualne ogłoszenie to ślij swój list i CV
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńczy Instytut zapewnia zakwaterowanie osobom spoza Piaseczna i Warszawy, czy kwestai ta pozostaje w zakresie własnym praktykanta?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Witam,
OdpowiedzUsuńczy podczas praktyk Instytut zapewnia zakwaterowanie osobom spoza Piaseczna i Warszawy, czy kwestia ta pozostaje w zakresie własnym praktykanta?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Niestety nie wiem. Chyba nie.
Usuńfajnie że napisałaś jak wyglądają takie praktyki, to bardzo ważne :) Ja chciałabym się zapyta czy na tych praktykach można liczy na jakieś wynagrodzenie, czy praktyki są kompletnie bezpłatne?
OdpowiedzUsuńZupełnie bezpłatne :) Ale są to bardzo przyjemne praktyki, które to wynagradzają .
UsuńCzy wymagana jest bardzo dobra znajomosc jezyka angielskiego?
OdpowiedzUsuńCzy konieczna jest znajomosc jezyka angielskiego na poziomie zaawansowanym
OdpowiedzUsuńCzy wymagana jest bardzo dobra znajomosc jezyka angielskiego?
OdpowiedzUsuńCzy j. angielski w stopniu perfect jest wymagany na praktykach u dr Eris?
OdpowiedzUsuńtrzeba tam dużo rozmawiac po angielsku ?
OdpowiedzUsuńW ogóle nie trzeba
UsuńDo kiedy mozna sie spodziewac telefonu z zapro na rozmowe? Mamy 20 maja, do 17 mieli podjac decyzje..
OdpowiedzUsuńHahaha a skąd ja mam to wiedzieć :)? Do mnie napisali maila dość szybko. Po około tygodniu.
UsuńJa też czekam na telefon i w sumie martwię się, że już raczej nie zadzwonią.... Daj proszę znać jeśli zadzwonią do Ciebie :D
UsuńJa też czekam na telefon ;) Zobaczymy czy się uda Daj proszę znać jak dostaniesz jakąś odpowiedź.
UsuńNapisałaś: "Seria pytań mająca za zadanie poznać mnie i sprawdzić czy się nadaję" Jakiego rodzaju to były pytania? Miały one na celu sprawdzić Twoje wiadomości ze studiów czy też związane z firmą? Zostałam zaproszona na spotkanie i chcę się jakoś przygotować, bo zdaje sobie sprawę, że niewielka liczba osób się dostaje. Myślisz, że połowa odpadła na rozmowach czy więcej?
OdpowiedzUsuńPrzeglądali moje CV i pytali jak dane umiejętności mogą mi się przydać w tej pracy. Czego od nich oczekuję itp... Pytań z firmą związanych nie było, z resztą mało już pamiętam. Co do tego ile osób się dostaje po rozmowie to nie wiem, bo nie wiem ile osób jest na rozmowie.
Usuńpo ktorym roku studiow mialas te praktyki? ;) i mniej wiecej w jakim miesiacu wyslalas zgloszenie?:)
OdpowiedzUsuńpo 2. Wysłałam zgłoszenie jak się pojawiło ogłoszenie , ale swoją drogą jaka to różnica :>?
Usuńpo ktorym roku studiow odbywalas te praktyki?:) i mniej wiecej w ktorym miesiacu wyslalas zgloszenie?:)
OdpowiedzUsuńPo 2. A miesiąca już w tej chwili nie pamiętam :)
Usuńhej ;) ja mam z kolei pytanie czy były to pierwsze twoje praktyki?
OdpowiedzUsuńPierwsze praktyki.
Usuńa czy miałaś jakieś doświadczenie związane z tym co robiłaś na praktykach ? czy były to same 'zwyczajne' prace szarego studenta ? :P
OdpowiedzUsuńhej ;) a czy w swoim CV miałaś jakąś pracę, doświadczenie związane z praktykami, czy były to tylko prace 'studenckie', dorywcze itp itd ?
OdpowiedzUsuńŻadnego doświadczenia nie miałam. To były moje pierwsze praktyki .
OdpowiedzUsuńHej. W jakich godzinach odbywały się praktyki i czy były tylko w Piasecznie?
OdpowiedzUsuńJutro mam rozmowę, czuję tremę :(
Hej, W jakich godzinach były praktyki? Odbywały się tylko w Piasecznie?
OdpowiedzUsuńJutro idę na rozmowę, czuję tremę, tym bardziej, że nie potrafię się pięknie wypowiadać i na spontanie sensownie odpowiadać na trudne pytania:(